Nazwa forum

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2016-11-22 20:02:17

zawodtyper
Administrator
Dołączył: 2016-11-18
Liczba postów: 128
Windows 7Chrome 54.0.2840.99

Analiza meczów

Zacznę od tego, że dobra analiza nie zawsze daje nam gwarancję trafienia typu. Często jakaś głupia czerwona kartka np w piłce nożnej za brutalny faul w środku pola, podczas gdy nie ma zagrożenia bramki, psuje nam mecz. Czasem też najgorsza analiza potrafi dać trafiony typ. To jest sport. Gdyby wynik był pewny to zawodnicy wcale nie wychodziliby na boisko.
Podczas opisów wtrącę kilka przykładów z piłkarskiej ligi hiszpańskiej, jako że nią się najbardziej interesuje.
Lepiej znać się na czymś dobrze, niż na wszystkim po trochu.
To zdanie dodatkowego opisu chyba nie potrzebuje.

Tabela
Nie zawsze oddaje prawdziwej formy drużyny. Szczególnie tutaj mowa o pierwszych kolejkach sezonu. Przykład (wymyślony, ale podobne sytuacje już miały miejsce): mamy piątą kolejkę w Hiszpanii. Granada zagrała już cztery mecze: z Barceloną, Realem Madryt, Atletico Madryt, Sevillą. Przegrali wszystkie mecze 0:1 / 1:2 / 2:3 (jednym golem). Prawdopodobnie zajmowaliby ostatnie/przedostatnie miejsce w tabeli. W piątek kolejce grają z Getafe, które zgarnęło np. 7 punktów (2 wygrane, remis i porażka) w meczach z Betisem, Levante, Gijonem, Rayo. Getafe zajmuje po tych meczach miejsce w środku tabeli, po meczach z drużynami, które jak już grają w La Liga to zazwyczaj o utrzymanie. W takiej sytuacji początkujący typer mówi, że Getafe rozniesie Granadę, bo jedni są w środku tabeli, a drudzy zamykają tabelę. Co może okazać się nieprawdą. Nie zawsze tabela obrazuje formę.

H2H
Czyli bezpośrednie mecze. Nie powinno się oceniać jednak tego z dystansem. Trzeba się zagłębić. Często trudno oceniać pod względem H2H meczów reprezentacji. Polska spotyka się z Hiszpanią. My patrzymy „o 6:0 było ostatnio, znów nas rozniosą”. To było sporo lat temu. Wtedy nie byliśmy w najlepszej formie. Od tego momentu wiele się zmieniło. Hiszpania już nie wygrywa sobie co 2 lata MŚ/ME, a my już nie dajemy sobie dmuchać w kaszę drużynom z piątego koszyka.
Czasem spotyka się „klątwy boiskowe”. Podam świetny przykład – znów z Hiszpanii – Barcelona na Estadio Anoeta (Realu Sociedad) nie wygrała od 9 lat (7 meczów). Każdy wie kim jest FC Barcelona. Co lepsze – Barca remisowała tylko 2 mecze, reszta to porażki. Na dobitkę – w żadnym z tych sezonów od 9 lat Real Sociedad nie zbliżył się w tabeli do Barcelony nawet na 25 punktów!! Kilka razy mieli nawet dwa razy więcej punktów od drużyny z siedzibą w Kraju Basków. Niewątpliwie trzeba takie rzeczy brać pod uwagę.
Należy uważać na grę w stronę faworytów na początku sezonu.
Czasem wydaje się, że drużyna kontynuuje dobrą grę z poprzedniego sezonu, bo zagrali dobre mecze sparingowe. Często jest to złudne. Świetnym przykładem w tej sytuacji jest Valencia. W sierpniu wydali na transfery ponad 150 mln euro, wielu typowało, że drużyna włączy się do walki z Realem, Barcą, Atletico. Okazało się, że nie dostali się nawet do strefy dającej grę w Lidze Europejskiej.
Składy
Warto sprawdzać absencje – kontuzje, kartki – w meczu, który planujemy obstawić. Czasem staje się to nawet kluczową decyzją.
Obstawianie drużyny, która ma awans/zdobyła już mistrzostwo
Często trener takiej drużyny wystawia rezerwowy skład. Zanim się obstawi, należy sprawdzić kadrę meczową, a nawet dobrze poczekać do 30 minut przed meczem i sprawdzić jak wygląda pierwsza jedenastka.
Drużyna jest przemęczona
Zwłaszcza pod koniec sezonu. Niektóre ekipy muszą grać po niemal 10 meczów co 3-4 dni. Nie zawsze można rotować i dać tym kluczowym odpocząć. A jeśli trener zdecyduje się na taką decyzję to za tego kluczowego gracza wchodzi rezerwowy, czyli ten teoretycznie słabszy.
Warto brać pod uwagę także 120-minutowe gry w pucharach. Później w meczu ligowym, 3 dni później, gra się drużynie bardzo trudno, zwłaszcza w drugiej połowie drużyna zaczyna odczuwać to zmęczenie.
Pogoda
Często wprowadzają w zakłopotanie niektóre drużyny. Obfite opady deszczu mogą okazać się nie lada problemem dla drużyny, która wymienia dużo piłek między sobą. Za to może zniwelować dużą różnicę poziomu umiejętności drużyn. Tu nawet geniusz piłkarski nie pomoże gdy piłka będzie się zanurzać w kałużach wody.
To są takie specjalne sytuacje. Na pewno warto je brać pod uwagę obstawiając duże sumy.
Gra w upale częściej przynosi mecze nudne, mniej obfite w bramki.
Na pewno największe znaczenie ma zainteresowanie daną dziedziną.
Gdy oglądamy mecze, czytamy informacje, wiemy na co stać daną drużynę.
Na przykładzie Rayo Vallecano – od kilku lat drużyna walcząca o utrzymanie, ale bardzo ofensywna. Niejednokrotnie mieli większy procent posiadania piłki od Realu Madryt, a czasem nawet osiągali 55% w meczach z Barcą. Mecze tej drużyny z Barcą i Realem są zawsze mega ciekawe. Wpada w nich dużo goli (najlepszy przykład: Real 10-2 Rayo) Tam nie da się nudzić, bo co chwilę jest jakaś sytuacja bramkowa – atakują dwie drużyny. A jeśli mają większe posiadanie piłki to czasem i udaje im się mieć więcej rzutów rożnych, a nie jest niespodzianką, że kurs na „Rayo więcej rożnych” zawsze będzie miał większy kurs, niż „Real/Barcelona więcej rożnych”. Znając specyfikę drużyny można wymyślić naprawdę ciekawe typy.
Typowanie live
Tutaj nie można sobie pozwolić na typowanie wg statystyk. Nie zawsze one odzwierciedlają sytuację boiskową. Jeśli obstawiasz na żywo, musisz koniecznie oglądać mecz.
Doświadczenie
Po latach typowania danej ligi będziemy w stanie zobaczyć wiele więcej, niż amator,  że zdecydowany faworyt przegrał w tamtym roku z ‚tą’ drużyną, bo grali rezerwowym składem. I wyciągamy wnioski, że tamten mecz był rozgrywany przy innych okolicznościach i nie należy zbyt mocno go mieszać do analizy obecnego meczu.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
tekstyred - polskirealliferp - bogowie-cs - mta-myhappylife - 5loplock